Etyka w medycynie estetycznej – odpowiedzialność w pracy z pacjentem

Etyka w medycynie estetycznej

Powszechna dostępność zabiegów medycyny estetycznej powoduje, że zaczynamy je traktować jak codzienne procedury pielęgnacyjne. A przykłady płynące z mediów i od znajomych zachęcają do żądania wykonania zabiegu, który może być dla nas niewskazany, a nawet groźny. Gdzie leżą granice wykonywania zabiegów? Jak ważna jest etyka i troska o dobro pacjentów, a nie tylko zaspokajanie ich oczekiwań i otrzymanie zapłaty? Rozmawiamy o tym z dermatologiem dr Magdaleną Wawrzynkiewicz z VIVO Clinic w Krakowie.

Prawidłowe wykonanie zabiegu medycyny estetycznej wymaga zrozumienia oczekiwań pacjenta. Czasem są one jednak nieadekwatne do potrzeb lub nierealne. Co wtedy?

To rzeczywiście kluczowa kwestia. Dlatego każdy zabieg powinien być poprzedzony rozmową, podczas której lekarz będzie mógł dowiedzieć się, co spowodowało, że pacjent podjął decyzję o wizycie, z jakim problemem estetycznym przychodzi i jaką ma wiedzę na ten temat, a także jakie są jego oczekiwania co do efektów. Często zdarza się tak, że pacjenci, nie mając odpowiedniej wiedzy o problemie oraz zabiegach medycyny estetycznej, mają nierealne oczekiwania lub nieuzasadnione obawy co do efektów. Rolą lekarza jest wyjaśnienie przyczyn problemu estetycznego oraz wskazanie, jakie efekty leczenia są możliwe do uzyskania, a także które procedury będą do tego odpowiednie. To również na lekarzu ciąży obowiązek takiego dostosowania zabiegów, aby ich efekt nie był przesadny lub przerysowany, ale także przekonanie pacjenta, który obawia się zbyt widocznych, nienaturalnych efektów, do swoich popartych doświadczeniem propozycji.

Jak wygląda ten etap ustalania potrzeb i zakresu zabiegów?

– W przypadku pacjenta, który zgłasza się do mnie na pierwszą wizytę w celu wykonania konkretnego zabiegu medycyny estetycznej, przeprowadzam rozmowę by określić czy ma on odpowiednią wiedzę o problemie, zabiegu, efektach i możliwych działaniach niepożądanych. Jeśli jest potrzeba, aby tę wiedzę uzupełnić, staram się w zrozumiały sposób przekazać odpowiednie informacje. Jeżeli w mojej ocenie istnieją przeciwwskazania do wykonania mówię o tym wprost, wskazując jakie mogłyby być konsekwencje oraz informuję, że w związku z przeciwwskazaniami, nie wykonam tego zabiegu. Podobnie w przypadku pacjenta, który oczekuje nienaturalnych, przerysowanych efektów. Natomiast w sytuacji, gdy wybrany przez pacjenta zabieg nie odpowiada problemowi lub gdy wybrany zabieg można zastąpić innym, który pozwoli uzyskać lepsze efekty, staram się przekonać pacjenta do zmiany zdania i wyboru spośród rekomendowanych przeze mnie opcji zabiegowych.

Jak ocenić czy dany pacjent ma realistyczne oczekiwania? Czy stosuje pani jakieś narzędzia oceny stanu psychicznego pacjenta?

– Lekarz, do którego pacjenci przychodzą w związku z problemami estetycznymi, nierzadko musi wejść w rolę terapeuty, który spowoduje, że pacjent się otworzy i opowie, jakie są jego rzeczywiste problemy i oczekiwania związane z wyglądem. Zdarza się, że pacjenci tak bardzo wstydzą się jakiegoś problemu, że pomijają go, wskazując inny temat jako główną przyczynę zmartwień. Dopiero po dłuższej rozmowie przyznają, co tak naprawdę jest dla nich kluczowe.
W ocenie stanu pacjenta pomagają pytania dotyczące motywacji do wykonania zabiegu, źródeł wiedzy o jego przebiegu i efektach, czy też oczekiwań co do wpływu zabiegu na jego przyszłość. Ważna jest także historia ewentualnych wcześniejszych zabiegów estetycznych. Jeżeli w trakcie tej rozmowy zauważam, że pomimo przedstawienia mojej oceny sytuacji zdrowotnej pacjenta oraz argumentów dotyczących możliwych do zastosowania procedur, prezentuje on nierealne oczekiwania, wzbudza to moją wzmożoną czujność. Taka sytuacja wymaga szczególnego podejścia i wymusza przeznaczenie dodatkowego czasu na szczegółową rozmowę, w której trakcie oceniam czy pacjent nie był w stanie zrozumieć przekazanych informacji, bo np. stresuje go sama wizyta, albo zaistniał jakiś inny problem zaburzający komunikację, czy też istnieje inny, poważniejszy problem, który uniemożliwia zrozumienie własnego stanu zdrowia lub blokuje urealnienie oczekiwań co do efektów zabiegu.

Czy zdarza się pani odmawiać wykonania zabiegu?

Zdarza się, że pomimo rozmowy i przedstawienia konkretnych argumentów, popartych wiedzą medyczną i doświadczeniem, muszę odmówić zabiegu. Kiedyś zgłosiła się osoba z prośbą o korektę zabiegu powiększania ust wykonanego w gabinecie kosmetycznym, w związku z migracją preparatu. Oczekiwała wyrównania powstałej asymetrii, jednak nie zgodziła się na rozpuszczenie zmigrowanego preparatu, a jedynie podanie dodatkowej jego ilości. To skutkowałoby karykaturalnym wyglądem ust.
W innym przypadku byli to pacjenci, którzy oczekiwali wykonania zabiegu laserowego pomimo aktywnej choroby dermatologicznej, co mogłoby skutkować jej zaostrzeniem lub powstaniem blizn czy przebarwień.
Podobnie w przypadku osoby oczekującej wykonania zabiegu na włosy i skórę głowy, która nie zgodziła się na wcześniejsze wykonanie diagnostyki trichoskopowej, pozwalającej stwierdzić, czy w tym przypadku taki zabieg w ogóle może być wykonany bez spowodowania negatywnych konsekwencji. Pamiętam też przypadek osoby, która zgłosiła się na zabieg bezpośrednio po leczeniu stomatologicznym i pomimo tłumaczenia, iż konieczny jest odstęp czasu między zabiegiem stomatologicznym a zabiegiem estetycznym, próbowała przekonywać, że chce wykonać zabieg na „swoją odpowiedzialność”. Zabiegi medycyny estetycznej są, jak sama nazwa wskazuje, procedurami medycznymi, a nie usługą, w której jedynie klient decyduje czy chce z niej skorzystać. Zarówno decyzja o wykonaniu, jak również o odmowie ich wykonania, zawsze podejmowana jest z uwzględnieniem zdrowia i dobra pacjenta.

Informowanie o skutkach ubocznych i okresie rekonwalescencji to również kluczowy element wizyty. Każdy zabieg może wywołać przecież działania niepożądane…

Bardzo istotną kwestią jest dokładne poinformowanie pacjenta o możliwych następstwach wykonanego zabiegu, takich jak obrzęk, opuchlizna, sińce, czas rekonwalescencji. Wielu pacjentów nie zdaje sobie sprawy, że w wyniku zabiegu często dochodzi do takich reakcji i są one naturalne. Jednocześnie należy poinformować pacjenta o takich działaniach niepożądanych, które powinny niepokoić i w przypadku ich zaistnienia będą wymagać konsultacji z lekarzem wykonującym zabieg. Dlatego dokładna informacja o następstwach zabiegu powinna być przekazana pacjentowi zarówno przed jego wykonaniem, tak by mógł świadomie podjąć decyzje o zgodzie na wykonanie zabiegu, jak i przypomniana po jego wykonaniu w postaci zaleceń pozabiegowych, najlepiej przekazanych w formie pisemnej. Informacja o typowych i najczęściej występujących objawach pozwala zredukować niepewność i stres pacjenta w przypadku ich wystąpienia.

Jak zmieniają się oczekiwania pacjentów co do rezultatów zabiegów?

Popularność i zainteresowanie medycyną estetyczną rośnie z każdym rokiem. Stąd też coraz więcej mówi się o zabiegach i ich efektach w mediach. Często, w szczególności w świecie social mediów, pacjent widzi niepełny, wycinkowy obraz rzeczywistości, w którym pokazywane są wyłącznie spektakularne efekty, bez prezentacji jakimi metodami i w jakim czasie je uzyskano. Rodzi to często chęć dostosowania swojego wyglądu do „standardu” prezentowanego w social mediach. Stąd oczekiwanie, szczególnie osób bez doświadczenia z medycyną estetyczną, błyskawicznych i robiących wrażenie efektów. Lekarz musi zderzyć takie oczekiwania z rzeczywistymi możliwościami i przedstawić realny, rozłożony w czasie, plan zabiegów, odpowiadający potrzebom konkretnego pacjenta. Na szczęście coraz więcej mówi się o zabiegach medycyny estetycznej nie tylko jako metodzie korygowania niedoskonałości, czy poprawy wyglądu, ale również jako sposobie zapobiegania oznakom starzenia i utrzymania młodego, zdrowego wyglądu na dłużej, a więc o jej roli prewencyjnej. Liczę na to, że ten trend przebije się szerzej do świadomości pacjentów, którzy zaczną traktować medycynę estetyczną nie jako pewną modę, sposób na szybką zmianę wyglądu, ale jako inwestycję w młody i zdrowy wygląd przez długie lata.

Dr n. med. Magdalena Wawrzynkiewicz

Dr n. med. Magdalena Wawrzynkiewicz – specjalista dermatologii, lekarz medycyny estetycznej. Właścicielka VIVO Clinic w Krakowie.